|
|
|
|
|
 |
|
 |
FUKS [*]
Do schroniska w Łodzi trafił 12 letni mieszaniec niufka, został przywieziony przez kierowców schroniska z ul. Malowniczej, gdzie błąkał się. Do 28.09.05 jest w okresie kwarantanny. Dzwoniłam do schroniska, niufek ma problemy z chodzeniem, jest bardzo bardzo smutny, samotny i nie zasłużył na to, żeby ostatnie chwile spędzić w schronisku. Ma numerek 962. Sami zobaczcie jaki z niego bidulinek.
Umówiłam się z p. weterynarz ze schroniska, że zabieram go przy okazji mojego wyjazdu do Zgierza. Niestety później dowiedziałam się, że niufek absolutnie nie nadaje się do bloku, bo praktycznie nie chodzi, a przynajmniej ma z tym olbrzymie kłopoty .
O 17:00 zadzwoniła do mnie pani weterynarz z cudowną informacją - NIUFEK POJECHAL DO DOMU ))))))))))))))))))
Niufka zabrała p. Barbara Bawej, osoba wspaniała, o wielkim sercu dla zwierząt, u której opuszczony niufek nie tylko znalazł troskliwą opiekę, ale także szczęśliwy dom, który zawsze już będzie jego własnym i do tego ma innego niufka do towarzystwa.
9 stycznia 2006r , po zaledwie 5 dniach choroby i heroicznych próbach ratowania go zmarł Fuks. Jak pamiętacie Fuksik został adoptowany w zeszłym roku ze schroniska w Łodzi przez p. Basię Bawej.
Fuks miał 12 lat. Ostatnie miesiące swojego trudnego i pełnego krzywdy życia spędził z kochającą rodziną Basi.
|
|
 |
|
 |
|
|
|
|
|
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i
przetwarzanie tylko za zgodą właściciela. Copyright © 2008 :Projekt i wykonanie Karolina Cyranowska
|
|
|